Pedagogika serca wraca do łask

W dniu 20 listopada 2019r. w Związku Literatów Polskich, przy ul. Krakowskie Przedmieście 87/89 w Warszawie, pod Honorowym Patronatem Marszałka Województwa Mazowieckiego, Adama Struzika, odbyła się Jubileuszowa Konferencja ,,Pedagogika Serca –Wychowaniem Dla Pokoju”, upamiętniająca 60-lecie Pedagogiki Serca. Dziedzictwo prof. Marii Łopatkowej.

Organizatorami Konferencji byli: Marszałek Województwa Mazowieckiego, Związek Literatów Polskich, Pedagogium – Wyższa Szkoła Nauk Społecznych w Warszawie, Fundacja Maestra Teatr Maestra.

O dorobku pedagogicznym i naukowym prof. Marii Łopatkowej mówili: Prof. Maria Szyszkowska, dr Katarzyna Bocheńska-Włostowska, mgr Małgorzata Szmidt-Kondratiuk, solistka Teatru Wielkiego, dr Krzysztof Dziurzyński. Mówiąc o wielkim pedagogu XX wieku, którego praca polegała na dotarciu do dziecięcego serca, prelegenci zaprezentowali osobowość pani prof. Marii Łopatkowej, która w swoich publikacjach i w pracy z dziećmi starała się odpowiedzieć na pytania: Kim jest człowiek wobec drugiego człowieka i jaki być powinien? Co robić, aby stał się homo awans - człowiekiem miłującym? Prof. Maria Łopatkowa, pedagog, nauczyciel, działacz oświatowy, rzecznik i obrońca praw dziecka w Polsce, autorka wielu publikacji, w życiu i w pracy kierowała się sercem, bezinteresownością, odpowiedzialnością. W Jej pracy główną rolę odgrywała miłość, zrozumienie, przyjaźń. Nie uznawała filantropi, twierdząc, że uwłacza ona obdarowywanym. Twierdziła, że trzeba przygotować młodego człowieka do życia, do miłości, do samodzielności, do poszanowania pracy i przedsiębiorczości. Wyjątkową cechą M. Łopatkowej była zgodność myśli, słów, czynów, moim zdaniem, cechy prawie nieznane obecnemu pokoleniu. Prof. Maria Łopatkowa wierzyła, że dziecko, które osiągnie pełnię uczuć, osiągnie też pełnię człowieczeństwa.

Dr Mariusz Kuskowski w interesującym wykładzie ,, Którędy do ludzi? -wioski świętokrzyskie”, przedstawił rolę pedagogiki serca współcześnie w pracy z dorosłymi, którym tak jak dzieciom potrzebna jest miłość, życzliwość, poczucie bezpieczeństwa. O problemach współczesnej młodzieży powiedziała pani dr Anna Janus w wykładzie ,,Samotność młodzieży jako konsekwencja spłycenia relacji międzyludzkich”. Bardzo interesującym wykładem, zmuszającym do refleksji był wykład Krzysztofa Mroziewicza, ,,Pokój w oczach korespondenta wojennego”. Wykładowca uświadomił, że pokój to krótki czas między wojnami. Część merytoryczną Konferencji zakończyła Maria Gudro-Homicka, honorowa przewodnicząca SNaP, nauczycielka języka polskiego z 42-letnim stażem, która w swej wypowiedzi ,,Zabawa i drama kluczem do dziecięcego serca” przedstawiła doświadczenia z pracy z uczniami od lat 70. XX wieku. Od lat 90. XX wieku stosuje w pracy z dziećmi pedagogikę zabawy, dramę, pedagogikę Gestald. Każda z tych metod otwiera dziecięce serce, uczy empatii, szacunku dla siebie i innych, tolerancji, kształci człowieka całościowo, daje radość uczenia się.

Konferencja przebiegała w miłej atmosferze, w powietrzu unosił się duch Nauczyciela Mistrza, bohaterki spotkania. Słuchając o M. Łopatkowej, myślałam o innym wielkim Pedagogu Mistrzu, zajmującym V. miejsce w rankingu wielkich warszawiaków XX wieku - Kazimierzu Lisieckim ,,Dziadku”, który przed II wojną światową, podczas wojny i po wojnie do 1971 roku uratował fizycznie, duchowo, moralnie tysiące istnień - biednych osieroconych chłopców, warszawskich łobuziaków, gazeciarzy w założonych przez siebie Ogniskach, obecnie zwanymi ogniskami wychowawczymi. Jego prorocze słowa brzmią: ,,Dzieciom trzeba dać to, co im się należy, a będą dobre, naprawdę dobre”. Zadziwiające jest to, że wychowankowie k. Lisieckiego ,,Dziadka”, obecnie panowie 70 + od 1976 roku po śmierci Mistrza spotykają się co roku na imieninach ,,Dziadka” w pierwszą niedzielę marca w Kościele sióstr sakramentek na Rynku Starego Miasta w Warszawie, 1 sierpnia spotykają się przy grobie Patrona na Powązkach. Przyjeżdżają z całej Polski, z Kanady, z Australii. Jak mówią, oddają hołd Mistrzowi, który mówił: ,,Oddaj, coś wziął”. Za każdym razem pytają: ,,Komu pomóc”. I pomagają.

Niezapomnianym pedagogiem serca jest Janusz Korczak, który był ze swoimi dziećmi do końca. Jego dewizą były słowa: ,,Gdy uratujesz jedno dziecko, uratujesz cały świat”. Nie uratował ostatnich swoich wychowanków, ale nie opuścił Ich, chociaż mógł uratować swoje życie.

O tych ludziach musimy mówić (nie tylko od święta) w szkołach, w ośrodkach wychowawczych, na uczelniach, na spotkaniach z rodzicami. To bohaterowie XX wieku.

Podczas Konferencji padło zdanie: ,,Kto będzie Pedagogiem serca w XXI wieku?”.
Nie wiadomo, ale naszą rolą jest szerzyć pedagogikę serca poprzez studentów, nauczycieli, ludzi nauki, media - w całej Polsce.

Wróć